Drugi z bardzo rzadkich brakteatów, które przypisuje się mennicy kaliskiej. O charakterystycznej ikonografii, podkreślającej symbol gałązki palmowej.
Emisja przypisywana mennicy w Kaliszu, przedstawiająca postać władcy w długiej szacie (interpretowaną również jako anioła, kobietę czy św. Wojciecha), z gałązką palmy w prawej ręce, z hebrajskim napisem bracha (błogosławieństwo) z prawej strony.
W dawnej literaturze interpretowano go jako nawiązanie do ideologii krucjatowej, ze względu na palmę będącą atrybutem krzyżowca. Dopiero prace Dobrochny Gorlińskiej rzuciły inne światło na tę monetę. Ze względu na brak zbroi rycerskiej, jak też fakt, że brakteat ten występuje tylko w wersji hebrajskiej, należało szukać wyjaśnienia ikonografii w kręgach judaistycznych. Palma, zdaniem tej autorki, "była wróżbą błogosławieństwa [tu przejawiona również w postaci napisu "bracha"], atrybutem sprawiedliwego człowieka (...) Na monetach średniowiecznych pojawia się również jako wyraz i jednocześnie życzenie potęgi i pomyślności".
O istocie przekazu związanego z palmą świadczy również fakt uwypuklenia jej przez rytownika. Jest ona dużo większa w stosunku do postaci, a przy tym stanowi jakby samodzielny, niezwiązany z ciałem element.
Połyskowy egzemplarz, lecz krążek kruchy, z wykruszeniami przy obrzeżu i jednym nadpęknięciem.
Bardzo rzadka moneta.
W archiwach polskich firm zaledwie 2 egzemplarze (pierwszy sprzedany w 1994 r., drugi w latach 2000 i 2010), w tym ostatnie notowanie z 44 aukcji WCN na poziomie 8.140 zł.
Srebro, średnica 19-20 mm, waga 0.19 g
