Piemont, Langhe
Komentarz
Co za żenada…! (albo jeszcze gorzej). Darmagi wyraża po włosku mniej więcej takie emocje. Giovani Gaja tymi słowami zareagował na wiadomość, że jego potomek planuje posadzić cabernet sauvignon w świętej krainie nebbiolo. Historię przemian, walki pokoleń i idei w Piemoncie to jednak materiał na ciekawą książkę, a w ty miejscu musimy skupić się na jednej, konkretnej etykiecie.
Dlatego Darmagi 2015 to 95% cabernet sauvignon, 3% merlot i reszta cabernet franc. Pachnie trochę jak Medoc, z czarną porzeczką, liściem laurowym i rozgrzaną ziemią. Dobrze zbudowane, soczyste, lśniące i z bardzo dużym potencjałem do dojrzewania. Otworzy się tuż przed najlepszymi Barbaresco.